Przepraszam! Przepraszam! Przepraszam! I jeszcze raz PRZEPRASZAM!!! Wiem, że rozdziału nie było ponad dwa miesiące, jak nie trzy. Pewnie nikt już nie czeka na kolejny post itd. Jest mi strasznie głupio, do tego brak weny i inne problemy.
I tak może dla pocieszenia gif z Justinem.